Naturalne, pełne spontaniczności, czyli jak wywołać emocje na zdjęciach?
Może wydaje Ci się, że bardzo dużo ingeruję na sesji pracując z ludźmi, ale nic bardziej mylnego! To swoboda jaką im zostawiam przynosi efekty naturalnych zdjęć rodzinnych. W przeciwieństwie do wielu fotografów rodzinnych, ja nie mam wachlarza zabaw, ani stałych bardzo konkretnych sposobów na to, aby uzyskać naturalne zdjęcia rodzinne. To bardziej wędka i przynęta, a już scenariusz zostaje napisany przez osoby, które fotografuję.
Obserwacja i wyczucie danej rodziny stały się dla mnie kluczem do przeprowadzenia sesji.
Jak więc wywoływać emocje na zdjęciach, skoro nie mam stałego planu?
Poznaj ogólne triki, które niemalże zawsze sprawdzają się na sesjach z dorosłymi i dziećmi.
Poniżej przygotowałam dla Ciebie kilka podpowiedzi, które działają u mnie jak magnez do przyciągania autentycznych emocji!
01. NAUKA PRZWIDYWANIA
Pracując z ludźmi, przewidywanie ich zachowań, czy emocji to podstawa! Przewiduj co się wydarzy! Jeśli chcesz zrobić coś zabawnego (np. podskoki ze śmieszną miną), albo za chwilę opowiedziesz jakąś zabawną historię- skoncentruj się i naciskaj spust migawki wraz z momentem, gdy podejrzewasz, że śmiech czy radość mogą się pojawic. ! Emocje są już blisko, a tak naprawdę to Ty, jako fotograf możesz umiejętnie nimi sterować. Skoncentruj się na tych chwilach, które wyszły pięknie – może poprzedziła je jakaś sytuacja? Przeanalizuj każdą sesję pod tym względem i wyciągnij odpowiednie wnioski.
02. BLISKO, BLIŻEJ
Spraw, aby klienci byli BLISKO siebie podczas zdjęć. Bliskość wyzwala pozytywne emocje, wyzwala potrzebę przytulenia, pocałunku, nawet jak jest to jeszcze wszystko pod płaszczykiem tremy. Gdy sadzasz rodzinkę na kocu, zadbaj o to by nie było szczelin pomiędzy nimi. Dbaj o bliskość głów, dłoni, całych ciał. Ta zasada sprawdza się idealnie, gdy pracujesz z nieśmiałymi osobami.
03. TRYB SERYJNY
Emocje kochają tryb seryjny w Twoim aparacie. Wiesz dlaczego? Przede wszystkim chodzi o możliwość zatrzymania większej liczby gestów, mimiki. Tryb seryjny pomoże Ci także w zdjęciach pełnych ruchu. Masz dużo większą szansę na zatrzymanie kadrów, gdzie dziecko ma otwarte oczy, nie wystawia języka czy po prostu trafisz z ostrością. Robiąc serię 4-6 podobnych ujęć trafiasz w punkt! Masz tę mikrosekundę, o którą właśnie chodzi.
04. Z ZASKOCZENIA
Moje ulubione zdjęcia powstają w międzyczasie. Gdy mama nosi dziecko, które potrzebuje ukojenia. Kiedy dzieci rozbiegają się po łące z własnymi pomysłami, albo gdy ozmawiasz z klientami, podczas gdy maluch tuli się spontanicznie. Drobny gest, spojrzenie, coś czego nie da się zaplanować, a jest prawdziwe! To mój cel. I wydarza się on zazwyczaj wtedy, gdy nie prosisz. Gdy nie planujesz. Bądź czujna i nie odkładaj aparatu. Zwłaszcza wtedy, gdy sesja teoretycznie zakończona i wracacie już do domu. Wtedy właśnie też potrafią dziać się cuda!
05. DOBRE PRZYGOTOWANIE KLIENTA DO SESJI
Odpowiednie przygotowanie klienta do sesji to takie, w której on wie, czego się spodziewać. To opowiedzenie mu o tym, co dokładnie chcesz osiągnąć poprzez swoje fotografie, jak będzie wyglądać sesja i jak on może się wcześniej przygotować mentalnie do tego wydarzenia. Pamiętaj, że najprawdopodobniej nie ma takiego doświadczenia jak Ty. Warto skupić się na tym już wcześniej – np. poprzez wpisy na mediach społecznościowych oraz na blogu na Twojej stronie internetowej.
Czujesz niedosyt wiedzy?
Rozwijaj się jeszcze mocniej w oparciu o moje doświadczenie.
W moim sklepie znajdziesz dla siebie wiele produktów, dzięki którym zdobędziesz wiedzę oraz nowe doświadczenie. Sprawdź tutaj, który kurs czy ebook jest Ci w tej chwili najbardziej potrzebny (klik). Po więcej darmowej wiedzy, zapraszam Cię na mój kanał Youtube oraz Instagram, gdzie na bieżąco dzielę się z Tobą moją wiedzą.
